Jesteśmy do wszystkiego zdolni
Co nas prowadzi do zguby,
Której wymaga czas.
Wyrokom jego tak powolni,
Że gilotynę kark polubił
Nie pierwszy raz.

Na bruzdach słów – sterany rolnik
Co jeszcze z chwastem się czubi
I boskich czeka łask
– Jestem po prostu – konik polny
Którego mrówka duszy gubi
– Nie pierwszy raz.

Jacek Kaczmarski
5.3.1989

Informacje dodatkowe

Inspiracja

brak

Jacek o

brak

Rękopis / Maszynopis

brak

Nuty

brak

Nagranie

brak