Noc przed bitwą hetman spędza u kochanki,
Szlachta piję wódkę i chucha w rękawy,
Konie parskają, rozgrzane markietanki
Śpiewają przy ogniskach o śmierci dla sławy.
Wokół obozu krąży wart wołanie,
Ciury w taborach kradziony drób pieką,
Poeta pisze hymn, z mapą na kolanie
Cudzoziemski oficer szkicuje zasieki.
Po bitwie, na stosie zdobytych sztandarów
Szlachta pije wódkę, hetman jeńców liczy,
Konie parskają, dymią grzywy parą,
Swój żołd cudzoziemski odbiera oficer.
Jest radość zwycięstwa i jest radość życia,
Hymn spod jeszcze sztywnych od rapiera palców;
Kary za warcholstwo, spory o zdobycze –
Wszystko jest dopóki
Jest o co walczyć
Jacek Kaczmarski
1980
Informacje dodatkowe
Inspiracja
brak
Jacek o
brak
Rękopis / Maszynopis
brak
Nuty
brak