Jestem wodospadem –
Więc najpierw strumieniem.
Rwę ziemi pokłady,
Rozmywam kamienie
I coś sobie gadam
Pod ciemnym korzeniem,
Zanim znajdę skałę
Z której z hukiem spadam…
W locie zaś się staję
Miriadami iskier,
Mirażem ołtarza,
Co poraża błyskiem.
Z iskier moich każda
Inny świat odbija
I każda jest ważna,
Każda jest niczyja…
A potem się zmieniam
W przezroczystą głębię
Pełną drogich kamieni
Po które nie sięgniesz.
Więc jestem wodą,
Ziemią i powietrzem –
A ty chcesz, bym był sobą
I rzekł Ci
Kim jestem?
Jacek Kaczmarski
15.12.1987
Informacje dodatkowe
Inspiracja
brak
Jacek o
brak
Rękopis / Maszynopis
brak
Nuty
brak
Nagranie
brak