Tak dalej już nie może być!
Czymże ja biedna zawiniłam,
Że mi się nie chce żyć
W kraju, o który walczyłam.
Naprawdę mam wszystkiego dość.
Walka o bułkę na śniadanie
I wszystkożerna złość –
A przecież przeżyłam Powstanie!
Potem siedziałam na UB,
Modliłam się, by szlag ich trafił,
A teraz nawet nie
Mam sił, żeby dojść do parafii…
Nie spełnia nam się tutaj nic
Wtedy, gdy się powinno spełnić!
Czy warto po to tylko żyć,
Żeby się o tym upewnić.
Jacek Kaczmarski
20.10.1989
Informacje dodatkowe
Inspiracja
brak
Jacek o
brak
Rękopis / Maszynopis
brak
Nuty
brak