Opowiedz mi…

Kurtyzany:
– Opowiedz mi jak walczysz bohaterze
Którego imię mówi się w zachwycie
Ja w twoją dobrą wolę nie chcę wierzyć
Zabijasz by utrzymać się przy życiu

Gladiatorzy:
– My gladiatorzy walczymy dla idei
Trójząb albo miecz
Tarcza albo sieć
Wy uwielbiacie kiedy coś się dzieje
Płacicie za to co pragniecie mieć
My gladiatorzy walczymy naszą walką
Życie albo śmierć
Sława albo grób
Wy uwielbiacie przedśmiertny ludzki charkot
Zwycięzców wolność albo złoty łuk

Kurtyzany:
– Opowiedz mi co czujesz gladiatorze
Gdy ostrze z brązu ci rozdziera skórę
Na piśmie twoich blizn nim się położę
Opowiedz mi jak ciało walczy z bólem

Gladiatorzy:
– My gladiatorzy nie ciałem ból czujemy
Cios to tylko krew
Krew to tylko płyn
Wy nas niszczycie swoim zapomnieniem
I nikt z nas nie jest pewien kto jest kim
My gladiatorzy pysznimy się bliznami
Z nich czerpiemy moc
Z mocy chęć by żyć
Wy się żywicie naszymi pragnieniami
By z wszystkich walk o własnych siłach wyjść

Kurtyzany:
– Opowiedz mi co myślisz o mnie chłopcze
Masz oczy młode i jedwabną twarz
Dlaczego płacisz mi za swoją rozkosz
Którą u tylu młodych dziewcząt masz

Gladiatorzy:
– My gladiatorzy nie chcemy znać swych kobiet
Kochać albo żyć
Kochać albo żyć
Wy w lupanarze macie spokój w sobie
Po nocy z wami nie zostaje nic
My gladiatorzy bawimy się dziś razem
Jutro twarzą w twarz
Skrzyżujemy broń
Dziś nie pytajcie nas o nasze twarze
I czemu drży w pieszczocie twarda dłoń.

Jacek Kaczmarski
22.3.1980