Jerzy Giedroyć do Jana Nowaka-Jeziorańskiego dnia 06/11/85, omawiając swoje relacje z kierownikiem polskiego ośrodka wydawniczego LUND w Szwecji:

„(…) ale jestem więcej niż sceptyczny, jeśli idzie o jego Agencje.(…) Poza tym ciągle ma jakieś pomysły wydawnicze: albumy itp. Teraz np. wydał album Jacka Kaczmarskiego. Kto ma to kupować? Robi wydanie „Niepodległości”, którego też nikt nie kupuje. To wszystko jest dość bez sensu.”

Jan Nowak-Jeziorański, Jerzy Giedroyć
„Listy 1952-1998”
Towarzystwo Przyjaciół Ossolineum, 2001

nadesłał: thomas.neverny