Dzisiaj pogrzeb Darii Trafankowskiej. Jacka Kaczmarskiego 10 dni później.
„Gdybym przegrał z rakiem i… umarł, nie pozwólcie, żeby z ceremonii mojego pogrzebu uczyniono wiec i trybunę wyborczą” – poprosił przed śmiercią Jacek Kaczmarski.
– Jacek poprosił, żeby na jego pogrzebie nie było przemówień. I chcielibyśmy to uszanować – powiedział nam Jacek Jaśkowiak, prawnik i przyjaciel poety. Pogrzeb Jacka Kaczmarskiego odbędzie się prawdopodobnie 24 kwietnia w południe na warszawskich Powązkach. Urna z jego prochami zostanie złożona niedaleko miejsca spoczynku innego poety – Zbigniewa Herberta.
Niedługo przed śmiercią Kaczmarski przyjął chrzest. Pragnął mieć pogrzeb katolicki. Ceremonię pogrzebową poprowadzi jezuita, ks. Wacław Oszajca. Dzisiaj o 14.30 na Powązkach pożegnamy Darię Trafankowską. Odejście aktorki spowodowało przesunięcie zdjęć kolejnych odcinków „Na dobre i na złe”. Aktorzy spotkają się na planie w piątek. Już wiadomo, jak siostra Danuta zniknie z serialu.
– Nie będziemy wymyślać historii typu „oddziałowa zmieniła pracę” czy też „wyjechała za granicę” – powiedziała nam Agnieszka Krakowiak, szefowa scenarzystów „Na dobre i na złe”. – Zdecydowaliśmy, że w czołówce serialu, gdy pokazywani są jego główni bohaterowie, przy nazwisku siostry Danuty podamy informację o śmierci aktorki..
Krzysztof Zbytniewski, Ewa Tarasiuk
"Super Express", 16 IV 2004r.